ostatnio oglądałam film z jego udziałem( Bogowie) i facet zrobił na mnie wrażenie, dlatego zaczełam rozglądac się za kolejnymi filmami tego Pana. Tak obserwowałam go i nie mogłam zaskoczyć, kogo mi przypomina. Wreszcie wiem, troszkę z wyglądu, a i z zachowania - Michael Sheen:)
Mega fajny aktor. Ma w sobie cos co powoduje, że się do przyjemnie słucha i ogląda. Ma swój urok. Jego najlepsze role jak dla mnie to Bogowie i Anatomia zła. Tutaj i tutaj zagrał dobre role w dobrych filmach,
W Bogach zagrał nieźle, w Disko Polo wczuł się w rolę i jeśli spojrzymy na film z przymrużeniem oka to naprawdę udana produkcja. Teraz można go zobaczyć w Anatomii Zła i Karbali - w obu filmach moim zdaniem poradził sobie świetnie, oba filmy warte obejrzenia jak ktoś lubi kino akcji.
Na początku drażnił, potem go bardzo polubiłam, szczególnie na "Bez tajemnic", "80 milionów" i ostatnio "Skazane". Jest bardzo charakterystyczny przez co i ciekawy :-)
Mi tam w "Bogach" (świetna rola tak poza tym) strasznie przypominał Ewana McGregora w roli Obi-Wana Kenobiego xD